Wiadomo, że Sylwester w domu ze znajomymi czy rodziną - to idealne
rozwiązanie, które pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze. Wystarczy tylko ładne
ubranie, bez zbytniej elegancji, małe porządki i...jedzenie dla gości. Gdy
wcześniej nie pomyśleliśmy o tym małym szczególe i na dzień przed Sylwestrem
nie mamy pojęcia co przygotować, przejrzyjmy kilka pomysłów na małe co nieco.
Słodkie przyjemności
Świetnym pomysłem są babeczki czy muffinki. Przepisów i
pomysłów jest mnóstwo, bez wysiłku można zrobić kilka rodzajów tych małych
słodkości. Wystarczy przygotować ciasto, które posłuży nam za bazę. Następnie
można podzielić je na kilka części i do każdej dodać inne dodatki. Mogą to być:
czekolada, kakao, wiśnie, brzoskwinie, rum, kawa, marchewka, orzechy...Po
upieczeniu można udekorować je bitą śmietaną, polewą czekoladową, owocami. Gdy
ułożymy je obok siebie na talerzach, będą wyglądać efektownie i profesjonalnie.
Co do potrzebnego sprzętu: specjalna blacha czy silikonowe foremki bardzo
ułatwiają pracę, ale można też upiec babeczki w papierowych papilotkach do
pieczenia.
Innym świetnym produktem do słodkich fantazji są banany.
Można usmażyć je w cieście naleśnikowym i podać z bitą śmietaną. Smaczny duet tworzą
też banany z czekoladą. Połówki owoców, surowych, usmażonych czy ugotowanych, należy
nadziać na patyczki do szaszłyków, zanurzyć w roztopionej czekoladzie
(gorzkiej, mlecznej, białej), a następnie posypać orzechami, kolorową posypką,
wiórkami, skórką pomarańczową - pomysłów może być wiele.
Jeśli chcemy wypaść efektownie, możemy przygotować płonące
banany. Usmażone owoce wystarczy skropić na patelni czy talerzu rumem i
podpalić. Gdy zgasną, od razu podawajmy je z lodami waniliowymi.
Na sylwestrową noc można też przygotować sałatkę owocową.
Wystarczy pokroić nasze ulubione owoce, a następnie skropić je białym winem,
dodać odrobinę miodu. Do sałatki można dodać też kostki galaretki i całość
udekorować bitą śmietaną.
Makaronowe szaleństwo
Makaron daje tyle możliwości ile jego rodzajów. Najbardziej
popularne spaghetti można podać z sosem
do wyboru. Oprócz sosu bolońskiego do wyboru mamy sos pieczarkowy, serowy,
szpinakowy czy śmietanowy.
Jeśli nie chce nam się gotować sosu, podajmy makaron z
pesto. W sklepach są do kupienia jego dwa rodzaje: z bazylii oraz z suszonych
pomidorów. Możemy też łatwo zrobić domowe pesto. Wystarczy bazylia, orzechy
pekan (w polskiej wersji włoskie też się nadadzą), ser żółty i mamy własną
wersję tego włoskiego specjału.
Pole do popisu daje nam też makaron cannelloni. Rurki o
średnicy ok. 3 cm można nadziać mięsem mielonym, piersią kurczaka, szpinakiem z
fetą, pieczarkami, kapustą i grzybami - wszystkim co uda nam się zmieścić w
środku cannelloni.
Do tego przygotowujemy sos, np. pomidorowy, zalewamy nim nafaszerowany makaron i zapiekamy w piekarniku. I na 30-40 minut możemy wrócić do gości.
Do tego przygotowujemy sos, np. pomidorowy, zalewamy nim nafaszerowany makaron i zapiekamy w piekarniku. I na 30-40 minut możemy wrócić do gości.
Makaron można też podać na zimno w sałatce. Najładniej
prezentują się wstążki farfalle. Do tego pieczarki, szynka, groszek, pomidory,
trochę żółtego sera i kolejne danie gotowe.
Sałatkowo - przekąskowo
A propos sałatek, domowe przyjęcie nie może się bez nich obyć.
Choć wydaje nam się, że jest przy nich dużo pracy, to nieprawda. Wszystko
zależy od użytych składników i...mieszania. Świetnym i efektownym pomysłem na
sylwestrowy wieczór są sałatki warstwowe. Przygotowuje się je w przezroczystych
miskach,
układając składniki jedne na drugich, bez mieszania. Istnieją
oczywiście dziesiątki przepisów, jednak najlepiej skomponować swój własny
zestaw ulubionych produktów. Najważniejsze, żeby były kolorowe, bo takie
sałatki wyglądają najładniej.
Szybko zrobimy także sałatkę z kuskusa. Kaszę wystarczy
zalać gorącą wodą i po kilku minutach jest już miękka. Wystarczy dodać do niej
smażoną pierś kurczaka, ananas, żółty ser, kukurydzę i mamy pyszną żółtą
sałatkę. Gdy wolimy więcej kolorów, użyjmy papryki, marchewki i ogórków
konserwowych. Pomysłów i kombinacji jak zawsze jest wiele. Wystarczy tylko
zastanowić się, co najbardziej lubimy, my i nasi goście.
Warto chwilę pomyśleć i poszukać ciekawych rozwiązań. Bo
wracając choćby do muffinek, kto powiedział, że muszą być słodkie?
Autor: Małgorzata Szcześniak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz